ULV - WILCZY CYBERAKTYWIZM

ULGA DLA BIESZCZADZKICH WILKÓW
10.II.2002

8.02.2002 Ministerstwo Środowiska wydało komunikat, iż wniosek wojewody Siewierskiego o odstrzał wilków w Bieszczadach został odrzucony. Na razie zwyciężyliśmy, ale przede wszystkim na razie zwyciężyły wilki, któe wciąż mogą żyć spokojnie. Jak widać jednak protesty mają sens.
Zaglądajcie jednak co jakiś czas na stronę, gdyż pewnego dnia wilczy cyberaktywizm może ponownie okazać się potrzebny.

OPNIA PAŃSTWOWEJ RADY OCHRONY PRZYRODY - CZYŻBY SUKCES?
7.II.2002

Jak wcześniej informowaliśmy, wojewoda podkarpacki Zdzisław Siewierski starał sie o zgodę na odstrzał 50 wilków w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Oprócz ninijeszej strony, protest prowadzony był również za pośrednictwem strony wolf.wild.art.pl/Protest_2002.htm.

Na chwilę obecną, choć nie doszły nas jeszcze informacje o konkretncyh decyzjach, można mówić, że nasze protesty miały swój oddźwięk. Główny Konserwator Przyrody, Ewa Symonides, odpowiadała na maile protestacyjne negatywnie wypowiadając się o propozycji Siewierskiego, a co dużo istotniejszego, PROP [Państwowa Rada Ochrony Przyrody] została poproszona o opinię w tej sprawie [przed protestem nie zapowiadano konsultacji z PROP].

Rzeczoną opinię można pobrać na twardy dysk stąd [format *.doc, 723 KB] lub w wersji skompresowanej za pomocą ZIP-a stąd [657 KB]. Można też zajrzeć do wersji on-line w formacie html - patrz tutaj. Opinia Państwowej Rady Ochrony Przyrody stawia wniosek wojewody w dosyć kiepskiej pozycji.

Pamiętajmy jednak, że ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta, więc bądźcie w pogotowiu na ew. następną akcję lub cyberakcję. Niemniej sytuacja obecna pokazuje, że takie formy protestu mają sens i szanse powodzenia. Oby i następnym razem się udało.
I w tym momencie olbrzymie podziękowania dla wszystkich, którzy włączyli się do akcji protestacyjnej.

GAZETA WYBORCZA:
LICZEBNOŚĆ WILKÓW ZAWYŻONA?
23.I.2002.

Wojewoda podkarpacki, Zdzisław Siewierski, swą prośbę o zgodę na odstrzał 50 wilków uzasadnia zmniejszającą się liczebnością jeleni, dzików i owiec przy jednocześnie rosnącej populacji wilka. "Gazeta Wyborcza" pisze, że zdaniem naukowców i ekologów to prośba o zupełnie bezsensowną masakrę. Ogólne infromacje na temat sprawy podaliśmy niżej, tu uzupelniamy na podstawie Wyborczej:

Gazeta Wyborcza informuje również, iż twierdzenie, jakoby populacja wilków rosła jest fałszywe, a sam Siewierski pisząc wniosek o odstrzał znał dane liczbowe. Według szacunków Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, w 1998 roku w południowowschodniej Polsce bytowało 362 wilków, w 1999 r. - 413, a w 2000 roku 473 wilki. Jednak w 2001 nastąpił gwałtowny spadek do 363 osobników. Autor artykułu z "Wyborczej", Adam Wajrak wyjaśnia z kąd ta zmiana: Wcześniej wilki liczono w małych obwodach łowieckich, a w 2001 już w o wiele większych nadleśnictwach, tymczasem tereny wilczej watahy mogą obejmować w całości 2 lub 3 nadleśnictwa, co sprawia, że te same wilki często są liczone wielokrotnie. W 2001 roku Zakład Badania Ssaków PAN w Białowieży oraz Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" przeprowadziły badania, w których oprócz tropień, wzięto się też za obserwacje. Wyniki tych badań diametralnie zmieniają postać rzeczy: Włodzimierz Jędrzejewski z Zakładu Badania Ssaków PAN uważa, że w Bieszczadach i Beskidzie Niskim żyje circa 150 wilków.

W artykule "Wyborczej" przytoczono również opinię doc. Henryka Okarmy z Instytutu Ochrony Przyrody PAN w Krakowie, autora monografi przyrodniczej "Wilk", na temat rzekomego związku aktywności wilków ze zmianami w populacji jeleni i dzików. W przypadku dzików jednoznacznie sugeruje, że więcej wpływa tu zwykły odstrzał. Warto zapoznać się bliżej z wypowiedzią doc. Okarmy w omawianym artykule. Poniżej podajemy link do wersji on-line: Artykuł Wyborczej "Wilcza redukcja"

Polecam, bo ciekawy!

AKCJA 'CZERWONY KAPTUREK'
23.I.2002

"Ochrona wilków nie znajduje racjonalnego uzasadnienia z punktu widzenia ochrony przyrody, a liczna populacja tego zwierzęcia przyczynia się do naruszenia równowagi ekologicznej" powiedział mediom Janusz Koryl, rzecznik wojewody.

Domyślam się, że jedynie odstrzały dzikich zwierząt zapewniają przyrodzie równowagę, a wynalezienie broni palnej wyratowało ekosystem przed pogrążeniem się w chaosie. Poważniej jednak mówiąc wygląda na to, iż rzecznik doznał Synromu Czerwonego Kapturka. W związku z czym ogłaszamy kolejną formę działania.

Pan Koryl na stronie internetowej Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego podaje swój numer tel. komórkowego (0601)145816. Tak więc osoby chcące wyrazić swój sprzeciw, niezależnie od pozostałych proponowanych akcji mogą, wysłać panu rzecznikowi protest sms-owy. Mogą to zrobić jednego dnia. Propozycja jest taka, aby protesty wyśłać we wtorek 29 stycznia w godzinach 10-15. Wybierajcie godziny przypadkowo, tak, aby trafiały w różnych porach. Piszcie krótkie hasła w stylu "sprzeciwiam sie odstrzalowi wilkow" lub "protestuje przeciw planom polowan na wilki". Wysylajcie ten apel znajomym. Pamietajcie, ze rowniez znajomi z zagranicy moga uczestniczyc poprzez bramkę internetową. W bramce mozna ustawic godzine wyslania wiadomosci, dzieki czemu rozwiazany bedzie problem niemozliwosci osobistego wyslania informacji o danej godzinie, a w przypadku protestujacych z zagranicy - roznic czasowych.

Dwie zasady porządkowe:
1. Piszemy kulturalnie - chcemy być brani na poważnie!
2. Pod wiadomościami podpisujemy się imieniem, nazwiskiem, miastem. Nieanonimowość też jest ważna!

Pamiętajcie, że to jest dodatkowa forma protestu, nie zapominajcie o jego głównej jak na razie części, o której pisaliśmy wczesniej - patrz tutaj.

CHCĄ ZDZIESIĄTKOWAĆ BIESZCZADZKIE WILKI
21.I.2002

Wojewoda podkarpacki, Zdzisław Siewierski, wystąpił do ministra środowiska o zgodę na odstrzał 50 wilków na terenie Bieszczad i Beskidu Niskiego. Bez takiej zgody wilki są bezpieczne, gdyż w świetle polskiego prawa są chronione. Do momentu ogłoszenia protestu wniosek nie został skonsultowany ani z środowiskami ekologicznymi, ani z naukowcami.

"W ocenie wojewody całkowita ochrona tego gatunku nie znajduje racjonalnego uzasadnienia z punktu widzenia ochrony przyrody oraz prowadzi do regresu w gospodarce hodowlanej owiec" - wypowiedział się dla Polskiej Agencji Prasowej rzecznik prasowy wojewody. Nie poinformował jednak w jakim stopniu na taką opinię wojewody wpływa fakt, iż ten otwarcie przyznaje się na swojej stronie internetowej, ze jego pasja jest łowiectwo.

Wg rzecznika, Janusza Koryla, wilki w latach 1999-2001 zagryzły odpowiednio 100, 110 i 120 owiec, a ich populacja rośnie.

Jak podaje serwis info.onet.pl, w opinii wojewody wilk w Bieszczadach i Beskidzie Niskim wyginięciem nie jest zagrożony, co więcej wojewoda jest przekonany, że obecność wilka czyni wielkie szkody wśród dzikich zwierząt. Nie argumentuje jednak w zaden sposób jak rewelacje te mają się do nauki zwanej biologią i jak to się stało, że skoróż to wilki, a nie dzialalność człowieka, sieją zgubę wśród np. jeleni [wojewoda wskazuje na spadek populacji tego gatunku w regionie od roku 1996], tysiące lat, gdy oba gatunki istniały przecież na tych samych terenach, jelenie przetrwały bez "pomocy" człowieka.

PODNIEŚ GŁOS W OBRONIE WILKÓW!
21.I.2002.

Nie ma co czekać, aż zgoda na odstrzał bieszczadzkich wilków zostanie wydana, gdyż wtedy może byc już za późno na ich ratowanie, nie należy też zapominać, że wilk pełni w ekosystemie istotną rolę tzw. "sanitariusza przyrody" [cóż to znaczy, odsyłam do literutyr, chociażby artykułów z dostępnego w Empikach pisma "Dziekie Życie"].

Jeśli chcesz pomóc tym zwierzętom, wyślij swój głos protestu zarówno do wojewody, jak i do ministra środowiska. Pamiętaj, im więcej protestów, tym lepiej. Poniżej przedstawiamy listę adresów instytucji, któe w tej sprawie odgrywają rolę. W przygotowaniu jest też specjalna strona, która ma usprawnić wysyłanie protestów.

Wyslijmy wszyscy listy, a kto może faxy, z informacją, że nie powinno się zabijać wilków, zadzwońmy do nich, wyślijmy im e-maile z prośba o nie niszczenie środowiska. Zacznijmy od kancelarii premiera, wyślijmy informacje do ministerstwa i wojewody. Wysłanie listu, czy faxu kosztuje, ale życie jest bezcenne.

Pamiętaj:

• skoncentrujmy się na pierwszych trzech adresach, ale kto może, niech zrobi użytek również z pozostałych
• podpisz się pod protestem - władze nie uznają anonimów
• zapewne wielum z wam cisną się ostre słowa, jednak piszmy w miarę uprzejmie [ale zdecydowanie!], abyśmy byli uznawani za równych w dyskusji
• do wysyłanie maili się nie ogranicz - papierowy list z reguły skutkuje dużo lepiej, niż dziesięc e-maili! połączmy obie formy protestu!
• nie podajemy tu wzoru protestu, ale w końcu lepiej, by każdy protest był inny, nawet jeżeli bardzo krótki
• jeśli masz pomysł na inną formę działania - przyślij go nam: !

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Leszek Miller, Al. Ujazdowskie1/3, 00-583 Warszawa, Poland
Tel: +48(22)694-60-00, E-mail: cirinfo@kprm.gov.pl, dkprm@kprmin.gov.pl, http://www.kprm.gov.pl

Ministerstwo Ochrony Srodowiska, ul.Wawelska 52/54, 00-922 Warszawa, Poland
fax: +48(22)[579-22-24, +48(22)579-24-50, +48(22)57-92-383, info@mos.gov.pl

Podkarpacki Urząd Wojewódzki w Rzeszowie, ul. Grunwardzka 15, 35-959 Rzeszów, Poland
Tel : +48(17)862-75-11, Fax: +48(17)862-71-81, http://www.uw.rzeszow.pl

W ramach protestów kierowanych do Urzędu Wojewódzkiego wyróżnić można dwie osoby:
Dyrektor Gabinetu Wojewody: Dariusz Fijałkowski, Sekretariat: tel. (17) 862-24-28, biuroprasowe@uw.rzeszow.pl

Rzecznik Prasowy Wojewody – Janusz Koryl, tel. (17)862-57-27, tel.kom. 0-601-145-816 jkoryl@uw.rzeszow.pl

Minister Stanislaw Zelichowski, Tel.: (0 22)579-24-00, 579-22-22, Fax: (0 22)579-22-24, Tel.wew.:400,222, Stanislaw.Zelichowski@mos.gov.pl

Sekretarz Stanu Czesław Śleziak, Tel.:(0 22)57-92-403, 57-92-337, Tel.wew. 403, 337, Fax:(0 22) 57-92-450, Czeslaw.Sleziak@mos.gov.pl

Podsekretarz Stanu - Główny Konserwator Przyrody Ewa Symonides, Tel.: (0-22) 57-92-406, 57-92-353, Tel.wew.: 406, 353, Fax: (0-22)57-92-383, Ewa.Symonides@mos.gov.pl

Rzecznik Prasowy Ministerstwa - Przemysław Szustakiewicz, Tel.: (0-22)825-83-67, 579-22-38, Tel.wew.: 238, Fax: (0-22)579-25-05, Przemyslaw.Szustakiewicz@mos.gov.pl


Mów o sprawie znajomym, jeśli masz znajomych za granicą, ich też informuj - oni mogą wysyłać listy do ambasad i konsulatów z zapytaniem dlaczego w Polsce rozważane jest zabijanie wilków, dlaczego jest rozważane szkodzenie środowisku naturalnemu.
Patrz również http://wolf.wild.art.pl/protest_2002.htm

PROTEST W WERSJI ANGIELSKIEJ
23.I.2002.

Poniżej przedstawiamy angielskojęzyczny protest przeciwko planom odstrzału 50 wilków w Bieszczadach. Prosimy o rozsyłanie go znajomych z zagranicy.

Source: http://wolf.wild.art.pl/protest_2002.htm (in Polish). Other polish site: http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/.

BACKGROUND

The governor of the province Podkarpacie in Poland has petitioned the Ministry of the Environment to kill 50 wolves, which is 50% of the wolf population of that region. Information from unconfirmed sources indicates that the Minister of the Environment plans to approve the kill. Please send letters urging for full protection for wolves within the whole country.

SEND TO:

Kancelaria Prezesa Rady Ministrow
Leszek Miller, Al. Ujazdowskie1/3, 00-583 Warszawa, Poland
Tel: +48(22)694-60-00, cirinfo@kprm.gov.pl http://www.kprm.gov.pl/

Podkarpacki Urzad Wojewódzki w Rzeszowie, ul. Grunwardzka 15, 35-959 Rzeszów, Poland
Tel : +48(17)862-75-11, Fax: +48(17)862-71-81, http://www.uw.rzeszow.pl/
Dyrektor Gabinetu wojewody podkarpackiego:
Dariusz Fijałkowski, biuroprasowe@uw.rzeszow.pl

Rzecznik Prasowy Wojewody podkarpackiego
Janusz Koryl, jkoryl@uw.rzeszow.pl

Ministerstwo Ochrony Srodowiska, ul.Wawelska 52/54, 00-922 Warszawa, Poland
fax: +48(22)579-22-24, +48(22)579-24-50, +48(22)57-92-383, info@mos.gov.pl http://www.mos.gov.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Al. J. Ch. Szucha 23, 00-580 Warszawa, Poland
dsi@msz.gov.pl http://www.msz.gov.pl

Minister Stanislaw Zelichowski, Tel.: (0 22)579-24-00, 579-22-22, Fax: (0 22)579-22-24, Tel.wew.: 400, 222
Stanislaw.Zelichowski@mos.gov.pl

Sekretarz Stanu Czeslaw Sleziak, Tel.: (022)5792403, 5792337, Tel.wew. 403, 337, Fax: (022)5792450
Czeslaw.Sleziak@mos.gov.pl

Podsekretarz Stanu - Glówny Konserwator Przyrody Ewa Symonides
Tel.: (022)5792406, 5792353, Tel.wew.: 406, 353, Fax: (0 22)5792383
Ewa.Symonides@mos.gov.pl

Rzecznik Prasowy Ministerstwa Przemyslaw Szustakiewicz
Tel.: (022) 825-83-67, 579-22-38, Tel.wew.: 238, Fax: (022)579-25-05
Przemyslaw.Szustakiewicz@mos.gov.pl


SAMPLE LETTER
* Include your name, city, state/province, and country *
* * * *
to: cirinfo@kprm.gov.pl
cc: info@mos.gov.pl , dsi@msz.gov.pl , Stanislaw.Zelichowski@mos.gov.pl , Czeslaw.Sleziak@mos.gov.pl , Ewa.Symonides@mos.gov.pl , Przemyslaw.Szustakiewicz@mos.gov.pl , biuroprasowe@uw.rzeszow.pl , jkoryl@uw.rzeszow.pl

Please do NOT approve the killing of wolves!

Dear Mr. Miller,

I understand that the governor of province Podkarpacie has petitioned the Ministry of the Environment to kill 50 wolves, which is 50% of the wolf population of that region. I am writing to voice my strong opposition to this petition. Please do NOT approve this ill-conceived plan.

Wolves should not have to die to protect the private interest of cattle ranchers. Wolves belong in your vast forests, and the Polish government should take measures to protect them. Wolves -- and all other wild animals -- contribute to a balanced and natural ecosystem. Such destruction of life and ecosystem cannot be justified. The Government of Poland should lead the effort to ban all hunting and trapping of wolves.

If the killings are carried out, I will boycott all Polish products and tourism, and I will ask my friends and family to do the same.

Thank you for your time and consideration. I look forward to hearing what action you plan to take regarding this issue.

Sincerely,


cc:
Ministerstwo Ochrony Srodowiska
Ministerstwo Spraw Zagranicznych
Minister Stanislaw Zelichowski
Sekretarz Stanu Czeslaw Sleziak
Podsekretarz Stanu - Glówny Konserwator Przyrody, Ewa Symonides
Rzecznik Prasowy Ministerstwa, Przemyslaw Szustakiewicz
Dyrektor gabinetu wojewody podkarpackiego, Dariusz Fijałkowski
Rzecznik Prasowy Wojewody – Janusz Koryl

SZANSA, CZY DROGA DO KOLEJNEJ MASAKRY?
[czerwiec 2001]

Skandynawscy przyrodnicy spodziewają w tym roku w południowej Skandynawii [a więc po niedawnej norweskiej masakrze de facto w Szwecji] piętnastu wilczych miotów. To szansa aby wilki znów zawitały w całej Skandynawii. Niestety norwescy farmerzy już teraz zaczynają mówić o konieczności przygotowania nowych polowań i kontroli populacji wilka. Ci sami farmerzy wciąż nie zmieniają jednak metod wypasu i dozoru owiec, o których pisaliśmy na stronie już wcześniej [wiele owiec znika z powodu braku nadzoru].

Miejmy jednak nadzieję, że gdy następnym razem dojdzie do sytuacji 'na ostrzu noża', władze norweskie wezmą pod uwagę międzynarodową skalę protestów, jakie miały miejsce przy poprzednich polowaniach. [info: czerwiec 2001]

SZKARŁATNA NORWEGIA: MASAKRA DOKONANA
[2001]

Kontrowersyjne polowania na wilki zakończyły się niestety pełnym sukcesem myśliwych. Dziewięć norweskich wilków straciło życie. W czasie masakry udało się zweryfikować liczbę wilków [z wcześniej szacowanej na 7-20 - nie mylić z szacunkami wobec populacji południowej Skandynawii]. Jak podaje norweski dziennik Aftenposten w tej chwili pozostał JEDEN [!] osobnik - przyrodnicy nadali mu imię Martin. Norwegia powróciła do "ochrony" wilka (bo siłą rzeczy już nie wilków). Nie można jednak zapomnieć o zjawisku kłusownictwa [patrz wcześniejsze wieści].

W czasie polowań do pewnego momentu norwescy ekoaktywiści starali się ratować wilki krażąc po terenie polowań, by odstraszyć drapieżniki i utrudnić myśliwym dokonanie masakry. Niesetety - w pewnym momencie przedstawiciele lobby hodowców zaczęli niszczyć im namioty, sprzęt, a sami aktywiści zostali pobici. Czworo z tych, którzy dokonali dewastacji obozu aktywistów stanęło już przed sądem - wszyscy pozwani w momencie ataku byli pod wpływem alkoholu. Sąd w czasie procesu potraktował owo upojenie jako okoliczność łagodzącą. W internecie pojawiło się retoryczne pytanie: czyżby te same czyny po pijaku były mniej niebezpieczne?

Czy protesty miały sens? TAK! Większość wilków odstrzelono z helikoptera, a ten w wyniku protestów przez jakiś czas został wycofany [jeden z współwłaścicieli nagle stwierdził, że "lubi wilki"]. Niestety - po jakimś czasie pojawił się nowy helikopter, ale naprawdę niewiele brakowało, by ta chwilowa przerwa uratowała część wilków.

Aktualne nastroje sympatyków wilków w związku z dokonaną masakrą są bardzo różne, mieszając gniew i cynizm. Na jednej z internetowej list dyskusyjnych pojawiła się wypowiedź: "Norwegia za to zapłaci. I to nie będą pieniądze". Bardziej umiarkowani zwolennicy wilków pytają, czy Norwegia aby nie prowadzi konspiracji przeciwko stworzeniom, których wymowa zaczyna się na "w", skoróż uczestniczy w polowań na takie zagrożone wyginięciem gatunki, jak: wieloryby (z ang. whales), wilki (wolves)... Wciąż też panują nastroje bojkotu norweskich produktów.

Dokładniejsza historia norweskiej masakry
i podejmowanych form działań:
patrz tutaj

Informacje dostarczone przez:
alternatywny punkt informacyjny WATAHA

Patrz również: