Powrót na stronę główną

Powrót do spisu treści

Errico Malatesta

Anarchia

Wróć do wstępu
Następny rozdział


I. JAK NALEŻY POJMOWAĆ WYRAZY: PAŃSTWO I RZĄD

    Anarchiści posługują się zwykle wyrazem: państwo, chcąc oznaczyć zbiór instytucji politycznych, prawodawczych, sądowych, wojennych, finansowych itd., za pomocą których odbiera się narodowi prawo rządzenia własnymi sprawami, kierowania własnym postępowaniem, dbania o własne bezpieczeństwo i oddaje się to prawo w ręce garstki ludzi, którzy czy to jako przywłaszczyciele-uzurpatorzy, czy to jako wydelegowani, otrzymują moc zmuszania narodu do stosowania się według nich, posługując się w tym celu przemocą.

    W tym razie słowo: państwo oznacza rząd lub też pojęcie oderwane, niezależne od stanu rzeczy których uosobieniem jest państwo: wyrażenia obalić państwo; społeczeństwo bez państwa itd. odpowiadają w zupełności tej myśli, jaką anarchiści chcą wyrazić, kiedy mówią o zburzeniu wszelkiej organizacji~ politycznej ugruntowanej na władzy i wytworzeniu społeczeństwa z ludzi zupełnie wolnych i równych, społeczeństwa opartego na harmonii interesów i na dobrowolnym współdziałaniu wszystkich dla zaspokojenia potrzeb społecznych.

    Tymczasem wyraz państwo używa się w wielu innych wypadkach i pociąga za sobą pewne nieporozumienia, szczególnie gdy się ma do czynienia z ludźmi, którzy dzięki smutnemu stanowisku społecznemu nie mieli czasu przyzwyczaić się do subtelności języka naukowego lub też, co gorsza, z ludźmi złej woli, którym zależy na powikłaniu sprawy lub złym zrozumieniu.

    Tak na przykład wyraz państwo używa się w znaczeniu takiego społeczeństwa, takiego zbiorowiska ludzi, złączonych na danym terytorium i stanowiących tak zwaną całość moralną, niezależnie od sposobu ugrupowania jego członków i niezależnie od stosunków, jakie między nimi panują; wyraz ten używa się jeszcze jako równoznacznik wyrazu społeczeństwo.

    Z powodu różnorodności w objaśnianiu wyrazu państwo, przeciwnicy anarchizmu wierzą lub też udają, że wierzą iż anarchiści chcą obalenia każdego związku społecznego, każdej zbiorowej pracy i starają się doprowadzić ludzi do odosobnienia lub do stanu gorszego niż stan dzikości.

    Pod wyrazem państwo rozumie się też wyższą administrację kraju, zarząd centralny różniący się od zarządów prowincji i gmin; z tego też powodu niektórzy myślą, że anarchiści chcą tylko decentralizacji terytorialnej, zostawiając nienaruszonym pierwiastek rządowy i tym sposobem mieszają anarchizm z kantonalizmem i komunizmem.

    Dla tych powodów myślimy, że lepiej jest jak najrzadziej używać wyrażenia: zniesienie państwa i zamienić go innym wyraźniejszym i dokładniejszym: obalenie, zniesienie rządu.

    Powiedzieliśmy, że anarchia jest stanem społeczeństwa bez rządu.

    Lecz czy usunięcie rządów jest możliwe? Czy ono jest pożądane? Czy możemy je przewidzieć?

    Zastanówmy się nad tym, co to jest rząd.


Następny rozdział


Powrót na stronę główną

Powrót do spisu treści